Fachowe oględziny i regeneracja komina

Fachowe oględziny i regeneracja komina

21-11-2016

Wiadomym jest, że właściwego przeglądu komina dokonuje zawsze i wyłącznie uprawniony do tego kominiarz. Jednakże komin możemy sprawdzać również sami. Przy tradycyjnym przewodzie dymowym, palimy w palenisku drewnem, a ogień zakrywamy za pomocą wilgotnych liści. Gdy zamkniemy drzwiczki, rozpocznie się proces wytwarzania dużej ilości dymu, który ma być odprowadzony poza budynek przez wylot w kominie. Jednakże chcąc dokonać sprawdzenia szczelności przewodu, trzeba na chwilę zakryć wylot. Gdy kratki wentylacji oraz inne kanały nie zaczną przepuszczać dymu, uznajemy, że nasz komin jest szczelny. Próby dokonujemy mając otwarte okna.

Jeśli mamy zamiar sprawdzić stan wewnętrzny komina, musimy go oświetlić. Najłatwiej zrobić to przy pomocy mocnej żarówki, którą przyczepiamy do sznura i spuszczamy w głąb komina. Kominiarze zazwyczaj wpuszczają do przewodu specjalną kamerę, opuszczoną na sznurze.

Co wówczas, gdy nie jest możliwy zarówno montaż wkładu, jak i tradycyjny remont komina?

W takich okolicznościach, należy przymierzyć się do budowy nowego przewodu. Dodatkowy komin znajduje się zazwyczaj na zewnątrz budynku, stanowiąc element wolnostojący lub przylegając do ściany domu. Pamiętajmy koniecznie o właściwej izolacji  takiego komina usytuowanego na zewnątrz. Bez tego zabiegu będzie funkcjonował z problemami. Dostępne na rynku systemy kominowe to najczęściej wersje stalowe bądź ceramiczne. Plusem tego rozwiązania jest szybki, mało problematyczny montaż i wybór wersji, która będzie dostosowana do używanego przez nas rodzaju paliwa.

Regeneracja części wystającej ponad dachem

To tradycyjny sposób naprawy komina- naprawia się tą część, która najbardziej podatna jest na zniszczenia i negatywny wpływ czynników zewnętrznych. Jeśli  posiadamy komin z otynkowaniem, często dochodzi do jego odparzania się, a w rezultacie odpadania. Dodatkowo takie kawałki tynku są w stanie uszkodzić nam sam dach, natomiast powierzchnia komina po odpadnięciu z niej tynku zaczyna wilgotnieć i może dojść nawet do całkowitej jej degradacji. Mając to na uwadze, starajmy się często monitorować część komina wystającą ponad dach by jak najszybciej zacząć niezbędne prace naprawcze.

Jeśli dojdzie do tego, że komin będziemy musieli otynkować drugi raz zbijając poprzedni tynk, poprawmy trwałość zaprawy do tynkowania. Wystarczy dodać specjalny preparat, który zwiększa przyczepność tynku oraz poprawia szczelność i sprawia, że zaprawa będzie miała zwiększoną mrozoodporność. Dodatki te znaleźć możemy w marketach ogólnobudowlanych, specjalistycznych oraz firmach, które kompleksowo zajmują się produkcją systemów kominowych i niezbędnych do montażu dodatków.

Lepszym rozwiązaniem od wyżej wspomnianego ponownego tynkowania komina, będzie zastosowanie okładziny z płytek ceramicznych, cechujących się mrozoodpornością. Bardzo ważne jest tutaj optymalne przygotowanie podłoża pod ich położenie oraz użycie właściwych klejów i masy do spoinowania.

Zanim ułożymy płytki mrozoodporne, gruntujemy dokładnie preparatem głęboko penetrującym. Kolejno nakładamy część izolacji przeciwwilgociowej (folia płynna zewnętrzna). Nasza zaprawa klejowa musi być odpowiednio elastyczna, a nakładamy ją tak, by pod płytkami nie było szpar. Odpowiedni efekt osiągniemy, nakładając zaprawę na każdą z płytek oraz na powierzchnię, do której je będziemy kleić. Zaczynając spoinowanie, zwracajmy uwagę, by szczeliny były wypełnione na całej swojej głębokości. Materiał, którym wykonujemy spoinowanie również ma być elastyczny.